Leica M-E (Typ 240) - budżetowy bezlusterkowiec dla fanów klasyki

Leica zaprezentowała właśnie nowy model M-E (Typ 240). Niska cena ma pozwolić szerszemu gronu klientów wejść w posiadanie cyfrowego aparatu dalmierzowego.
Leica M-E (Typ 240) wycofuje wprowadzony w 2017 roku model Leica M-E (Typ 220). Nowa konstrukcja est wyposażona w pełnoklatkową matrycę CMOS o rozdzielczości 24 Mpix, wspieraną przez procesor Leica Maestro. Zakres czułości ISO to 200 do 6400, czyli tyle samo, co w poprzednim modelu.
Najnowsza Leica może nagrywać filmy w rozdzielczości Full HD. Bufor został rozszerzony do 2 GB. Zdjęcia seryjne możemy wykonać z prędkością do 3 kl./s.
Seria M charakteryzuje się bardzo dobrą jakością wykonania. obudowy wszystkich aparatów są wykonane ze stopów magnezu. Posiadają połączony dalmierz i wizjer, umożliwiający obserwację planu poza ramką kadru. To niezwykle ciche urządzenia. Nie znajdziemy wielu skomplikowanych funkcji, ponieważ producent skupia się przede wszystkim na jakości wykonania. Istny raj dla minimalistów.
Zobacz również: Olympus OM-D E-M1 Mark II w naszych rękach. Oto 18 kl./s!
Aparat waży jedynie 680 g i wyposażony jest w akumulator o pojemności 1800mAh. Wszystkie modele wykonywane są w Niemczech. Korpus jest odporny na kurz i wodę, a skórzane wykończenie zapewnia stabilny uchwyt. Góra i dół aparatu pokryte są specjalną antracytową szarą farbą.
Leica M-E (Typ 240) jest już dostępna w przedsprzedaży i kosztuje około 15 000 złotych. Do pierwszych użytkowników trafi już pod koniec czerwca 2019 roku.
Ten artykuł ma 16 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze